Użytkowanie samochodu z zapchanym filtrem cząstek stałych spowoduje (po osiągnięciu wartości krytycznych) wejście w tak zwany tryb awaryjny. Objawia się on znacznym ograniczeniem mocy silnika, w niektórych samochodach nawet o 80%.

Praca w trybie awaryjnym jest sygnalizowana lampką kontrolną na liczniku. W trybie awaryjnym nie powinno się jechać dłużej niż do najbliższego warsztatu lub parkingu. Tryb taki pozwala na ogół na przejechanie kilku kilometrów. Po całkowitym zatkaniu DPF-a samochód się zatrzyma na skutek zadławienia spalinami.

Nie zwlekaj z naprawą ! Nie czekaj, aż samochód odmówi posłuszeństwa na trasie i będziesz musiał go odholować do warsztatu !

Skutki użytkowania samochodu z zapchanym DPF mogą być jeszcze gorsze, kiedy dojdzie do zatarcia turbosprężarki lub całego silnika.

Podczas częstych prób wypalania sadzy w filtrze cząstek stałych, inicjowanych automatycznie przez sterownik silnika lub co gorsze wymuszanych komputerowo przez niektórych mechaników, dochodzi do rozrzedzenia oleju silnikowego niespalonym paliwem, dotryskiwanym do cylindrów podczas wypalania DPF-u.

Rozcieńczony olej traci swoje właściwości smarne co doprowadza do zatarcia, najczęściej w pierwszej kolejności turbiny ponieważ dodatkowo podczas tzw. wymuszonej regeneracji pracuje ona w znacznie podwyższonej temperaturze ale także całego silnika.